Do końca czasów niemieckiego Szczecinka było to jedno z najbardziej atrakcyjnych miejsc miasta i odzyskało swoją popularność. W okresie międzywojennym w niedzielę przypływały tu tysiące gości. Korzystali z uroków przyrody i infrastruktury, m.in. restauracji, która mogła przyjąć do 1200 gości. Nieznane są dzieje restauracji na Mysiej Wyspie po 1945 r. Wiemy jedynie, że do połowy lat 50-tych przetrwała drewniana konstrukcja galerii i pomosty. Potem przez lata Mysią Wyspę przejęła we władanie przyroda i leśnicy. Wyspa zmieniła się dopiero w 2006 r. Oczyszczono teren, dzięki czemu możliwy stał się dostęp do wody. Po przejęciu w 2010 r. wyspy przez miasto wybudowano pomost dla tramwajów wodnych, zagospodarowano plażę oraz wybudowano restaurację.
